arrow_back_ios
Wszystkie wyjazdy
Magiczna Namibia - fotowyprawa afrykańska
Organizatorem jest
Fotezja
No items found.
Szczegóły
Host
Organizator:
Where
pin icon
Namibia
When
calendar icon
Jun 20, 2025
-
Jul 8, 2025
Group
two users icon
4
-
12
osób
Type
icon showing 4 squares and togheter they are one big square
Wyprawy
4920
EUR
/
osoba
Organizator nie podał ceny

O wyjeździe

<div class="trip-description"> <p>Od najbardziej znanych miejsc po ukryte perełki, które mało kto odwiedza - na naszej fotowyprawie zobaczycie wszystkie atrakcje, po które warto przyjechać do Namibii. Najwyższe na świecie wydmy, słynne Wybrzeże Szkieletów, słonie, nosorożce i stada antylop, zasypane przez pustynię miasteczko duchów, malownicze ludy Himba, Herero i Damara - to tylko część niezwykłości, jakie zobaczymy w Namibii.</p> <p>W trakcie naszej fotowyprawy będzie okazja fotografować znacznie więcej atrakcji, bo czeka nas wizyta na farmie gepardów, noc pod gwiazdami przy skalnych łukach Spitzkoppe czy popołudnie nad drugim największym kanionem na Ziemi.</p> <p>Namibia, cel naszej czerwcowej fotowyprawy, to kraj oferujący olbrzymie bogactwo tematów i motywów. Miłośnicy krajobrazów będą oczarowani potężnymi wydmami pustyni Namib, skalnymi formacjami pod górą Spitzkoppe czy spektakularnym Wybrzeżem Szkieletów.</p> <p>Dla pasjonatów fotografowania zwierząt rajem będzie nie tylko 4-dniowe safari w parku narodowym Etosza, ale także sesja wśród tysięcy uchatek czy bardzo bliskie spotkanie z gepardami. Przedstawiciele ludów Himba, Herero czy Damara to temat dla portrecistów. Nawet wielbiciele ruin będą usatysfakcjonowani podczas sesji w zasypanym przez piasek górniczym miasteczku duchów Kolmanskop.</p> </div>
Organizator jeszcze nie dodał tych informacji. Skontaktuj się z nim, aby poznać więcej szczegółów.
Pokaż więcej
expand_more
Gdzie będziemy spać
<div class="trip-description"> <p>W trakcie fotowyprawy do Namibii będziemy mieszkać w lodge;ach lub w hotelach (w Swakopmund). Lodge (takie jak Twyfelfontain Lodge, King Nehale, Lapa Lange Game Lodge czy We Kebi Lodge) to domki z dwuosobowymi pokojami z łazienką. Na łóżkach jest pościel, w ścianach gniazdka elektryczne, w łazience ręczniki. Przy lodge&#039;ach są restauracje, gdzie serwowane są śniadania i obiady w formie bufetu - można wybierać spośród wielu potraw zarówno kuchni międzynarodowej, jak i lokalnej.</p> <p>Tylko jeden raz mamy nocleg pod namiotami - pod magiczną górą Spitzkoppe. W ten jeden wieczór będzie towarzyszył nam samochód obsługi, która przywiezie i rozstawi dwuosobowe namioty, a w nich rozłoży łóżka polowe i śpiwory. Namioty są wysokie i przestronne, wchodzi się do nich normalnie (nie trzeba się wczołgiwać) i można w środku stać wyprostowanym.</p> </div>
Organizator jeszcze nie dodał tych informacji. Skontaktuj się z nim, aby poznać więcej szczegółów.
Pokaż więcej
expand_more
Co będziemy robić
<div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>20</div> <div class="month">Jun</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Wylot z Polski</div> <div class="trip-plan-description">Wylot z Polski z przesiadką we Frankfurcie. Stamtąd bezpośredni lot do Windhouk</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>21</div> <div class="month">Jun</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Lądujemy w Windhouk</div> <div class="trip-plan-description">utaj wymienimy tylko pieniądze, chętni będą mogli kupić miejscowe karty SIM pozwalające na dostęp do internetu (aczkolwiek większość obszarów poza miastami jest poza zasięgiem sieci GSM, więc internetu także) i od razu ruszamy na południe. Pierwszy nocleg na fotowyprawie do Namibii w zasadzie przeznaczony jest na spotkanie przygotowujące do czekających nas wyzwań fotograficznych, ale także pierwsze spotkanie z drapieżnikami... Gepardy będziemy fotografować z bliska, a nawet bardzo bliska. Przy poprzednich fotowyprawach do Namibii już pierwszy wieczór był okazją do fotografowania nosorożców, żyraf i antylop. Pierwsza sesja z fotografowaniem dzikich zwierząt może mieć miejsce jeszcze zanim się dobrze rozpakujemy po przylocie!</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>22</div> <div class="month">Jun</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Drzewa kołczanowe i Plac Zabaw Gigantów</div> <div class="trip-plan-description">Jedziemy do Keetmanshoop, gdzie czeka nas nocna sesja pod gwiazdami i pod jednymi z najbardziej niezwykłych drzew w lesie kołczanowym. Wcześniej udamy się na popołudniową sesję na "Giant's Playground" - te rozległe formacje skalne wyglądają faktycznie jak klocki porozrzucane przez bawiących się gigantów.</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>23</div> <div class="month">Jun</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Do kanionu Rzeki Rybnej</div> <div class="trip-plan-description">Przed śniadaniem sesja o wschodzie słońca wśród drzew kołczanowych. Następnie pakujemy się i ruszamy dalej na południe. Naszym celem jest Kanion Rzeki Rybnej - drugi największy na świecie (po amerykańskim Wielkim Kanionie). W promieniach zachodzącego słońca będziemy fotografować ten mało znany cud natury. Na wschód słońca też możemy tam pojechać - chyba że uczestnicy fotowyprawy będą woleli fotografować wschód słońca wśród malowniczych wraków starych samochodów, które stanowią wystrój Canyon Roadhouse, gdzie będziemy spać.</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>24</div> <div class="month">Jun</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Kolmanskop - miasteczko duchów</div> <div class="trip-plan-description">Jedziemy nad Atlantyk - docieramy do miasteczka Luderitz. Głównym punktem dnia będzie popołudniowy plener w mieście duchów Kolmanskop. W 1908 roku znaleziono tu pierwszy diament i z dnia na dzień powstało miasteczko górnicze. W połowie XX wieku diamenty się skończyły i Kolmanskop zostało opuszczone. Dzisiaj piach zasypuje opuszczone domy, tworząc nastrojowe scenerie. W Kolmanskop będziemy mieli dwa niezwykłe plenery: pierwszego dnia po południu aż do zmroku i następnego dnia o wschodzie słońca. Niezwykłe także dlatego, że nie będzie tam wówczas innych turystów - będziemy mieli specjalne pozwolenie na wejście na teren miasta duchów poza godzinami zwiedzania!</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>25</div> <div class="month">Jun</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Z miasteczka duchów na farmę nosorożców</div> <div class="trip-plan-description">Po porannym plenerze w zasypywanym przez pustynię miasteczku górniczym ruszamy na północ. Zatrzymamy się na nocleg na pięknie położonej farmie We Kebi, na której będziemy fotografować nosorożce - prosto z werandy! Podczas fotowyprawy w 2023 roku nosorożce wręcz ocierały się o werandę i był moment, gdy z teleobiektywów trzeba było się przerzucić szybko na komórki, bo zwierzęta nie mieściły się w kadrze! Następnego dnia rano można pojechać na opcjonalne safari po terenie otaczającym farmę (żyrafy gwarantowane, zapewne będą też antylopy, może również nosorożce) lub wyjść na werandę i zobaczyć, co o wschodzie słońca przyjdzie do wodopoju. We Kebi to mało znane miejsce, większość wycieczek tam nie zagląda - ale zdecydowanie warto!</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>26</div> <div class="month">Jun</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Pierwszy dzień z wydmami Souslvlei</div> <div class="trip-plan-description">Jedziemy do parku narodowego Namib-Naukluft, gdzie będziemy fotografować najwyższe na świecie wydmy, a także słynny "Martwy Las" Deadvlei - skamieniałe drzewa akacji od 700 lat martwe. Jeden ze wschodów słońca poświęcimy na plener w Deadvlei, drugi spędzimy przy potężnych wydmach. Będzie okazja na zachód słońca wejść na znaną wydmę 45 - lub fotografować ją z dołu.</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>27</div> <div class="month">Jun</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Poranek w słynnym martwym lesie Deadvlei</div> <div class="trip-plan-description">Tym razem czeka nas unikatowa atrakcja: pojedziemy fotografować gwiazdy nad Deadvlei! Ta specjalna nocna sesja będzie dostępna tylko dla nas.</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>28</div> <div class="month">Jun</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Flamingi, pelikany i... szarlotka :)</div> <div class="trip-plan-description">Jeszcze ostatni wschód słońca wśród słynnych wydm i jedziemy do Walvis Bay na wybrzeżu Atlantyku. Po drodze zatrzymamy się na legendarnej stacji benzynowej Solitaire - znana jest ona z dość egzotycznej w tym kraju szarlotki oraz porozrzucanych wokół stacji wraków samochodów. Już przy samym wybrzeżu oceanu mamy szansę spotkać stada flamingów oraz pelikany. Ten i następny nocleg mamy w hotelu w nadbrzeżnym miasteczku Swakopmund.</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>29</div> <div class="month">Jun</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Poranek z delfinami, zachód słońca na wydmach</div> <div class="trip-plan-description">Dzień zaczynamy nietypowo pływaniem - katamaranem płyniemy na spotkanie delfinów. Jest bardzo możliwe, że na pokład będzie włazić foka, z pewnością przylecą też pelikany. Będą też ostrygi i szampan. :) Na drugą połowę dnia jedziemy w magiczne miejsce, gdzie potężne wydmy schodzą do Atlantyku. Będziemy tę scenerię fotografować ze szczytu wydm - ale nie ma obawy co do wymogów kondycyjnych, bo wjedziemy tam samochodami. Znowu będzie szampan. :)</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>30</div> <div class="month">Jun</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Uchatki i Matterhorn Afryki</div> <div class="trip-plan-description">To będzie intensywny dzień. Zaczynamy od sesji na Cape Cross przy kolonii uchatek - tysiące tych zwierząt będą prawie na wyciągnięcie ręki (prawie, bo lepiej ręki nie wyciągać - mogą ugryźć :) ). Naszym następnym plenerem jest Wybrzeże Szkieletów i jeden z wraków statków, których dziesiątki zakończyły tu swój rejs. Na popołudnie mamy dla Was perełkę: jedziemy pod "Matterhorn Afryki". Góra Spitzkoppe nie jest szczególnie wysoka, natomiast jest po prostu ładna. Nie będziemy na nią wchodzić, tylko fotografować z dołu o wschodzie i zachodzie słońca. Otaczają ją ciekawe formacje skalne: kamienne łuki, pięknie rzeźbione ostańce - bogactwo pięknie zerodowanych form skalnych. One będą tematem naszych zdjęć wieczorem, rano, a także w nocy - jeśli pogoda nie spłata figla, zrobimy sesję z fotografowaniem gwiazd spod skalnego łuku. To jedyna noc na tej fotowyprawie, którą spędzimy pod namiotami, ale ten plener jest wart rezygnacji z komfortu - będziemy w samym sercu bajkowej scenerii!</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>01</div> <div class="month">Jul</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Spitzkoppe, wśród ludu Damara i &quot;organy piszczałkowe&quot;</div> <div class="trip-plan-description">Po porannej sesji wśród kolorowych skał otaczających Spitzkoppe jedziemy na północ do wioski ludu Damara. Będziemy mogli zobaczyć tradycyjny styl życia tego plemienia. O zachodzie słońca będziemy fotografowali kamienne "Piszczałki organowe" - przedziwną formację bazaltowych skał nieco przypominających irlandzkie "Schody olbrzymów".</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>02</div> <div class="month">Jul</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">W wiosce plemienia Himba</div> <div class="trip-plan-description">Zaraz po śniadaniu zajrzymy do skamieniałego lasu drzew liczących sobie kilkaset milionów lat. Tuż obok nich można zobaczyć niezwykłą roślinę: welwiczja żyje do 2000 lat, a będziemy mogli obejrzeć egzemplarze mające, bagatela, 400-600 lat. Po południu ruszamy na spotkanie z przedstawicielami (i przedstawicielkami! :)) ludu Himba. Odwiedzimy wioskę tego plemienia. Kobiety Himba słynne są z zabiegów kosmetycznych, m.in. wzmacniania fryzur gliną. Być może wcześniej tego dnia spotkamy też kobiety z plemienia Herero. Choć Himba i Herero mają wspólny język i rozdzieliły się dopiero w drugiej połowie XIX wieku, to mocno różnią się strojem. Kobiety z plemienia Himba noszą wyłącznie ważące nawet do 12 kg spódnice ze skóry i kościanych oraz metalowych ozdób, podczas gdy przedstawicielki plemienia Herero łatwo poznać po wiktoriańskich sukniach i nakryciach głowy przypominających krowie rogi.</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>03</div> <div class="month">Jul</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Do parku narodowego Etosza!</div> <div class="trip-plan-description">Zaczynamy safari! Po śniadaniu ruszamy w stronę parku narodowego Etosza i przez resztę dnia polujemy na zwierzęta. To pierwszy z trzech dni, podczas których będziemy intensywne zapełniać karty pamięci słoniami, żyrafami, antylopami, nosorożcami i lwami.</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>04</div> <div class="month">Jul</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">W Etoszy</div> <div class="trip-plan-description">No dobrze, nie obiecujemy lwów, bo natury się nie obiecuje, aczkolwiek z pewnością będzie dużo okazji do fotografowania efektownych zwierząt w ich naturalnym środowisku. Poprzednio nam się udało i oprócz lwów fotografowaliśmy słonie, nosorożce, żyrafy, zebry, guźce, szakale, stada antylop, wiele gatunków ptaków, a także dzikie gepardy. W 2023 roku, na czwartej fotowyprawie do Namibii, po raz pierwszy trafił nam się lampart! Lamparty występują na terenie Etoszy, ale dobrze się kryją. Z pewnością jednak zwierząt przed obiektywami nie zabraknie. Będziemy wyjeżdżać na safari o wschodzie i przed zachodem słońca, aby mieć je w najlepszym świetle.</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>05</div> <div class="month">Jul</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">W Etoszy ciąg dalszy</div> <div class="trip-plan-description">W trakcie tych trzech dni będziemy mieszkać w lodge'ach znajdujących się przy granicy parku narodowego Etosza, dzięki czemu warunki będą bardziej komfortowe niż na campach w Etoszy, a jednocześnie wcześnie będziemy mogli rozpocząć fotograficzne polowanie. Pierwsze dwa noclegi sprawią, że poczujemy się po królewsku, bo czekają nas luksusowe lodge w King Nehale, a ostatni w Toshari Lodge.</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>06</div> <div class="month">Jul</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Płaskowyży Waterberg - pawiany, guźce i dikdiki</div> <div class="trip-plan-description">Żegnamy się z królestwem zwierząt w Etoszy i jedziemy w kierunku stolicy Namibii. Niekoniecznie jednak oznacza to koniec fotografii przyrodniczej. Nocleg mamy u stóp płaskowyżu Waterberg. To płaska jak stół góra o długości 50 km, wznosząca się na wysokość 200 metrów ponad otaczający ją las, dając ze szczytu intrygujący i nietypowy dla Namibii widok. W trakcie spaceru na płaskowyż mamy sporą szansę na spotkanie dikdika sawannowego - najmniejszej antylopy, trochę większej od królika. W okolicy noclegu mogą się także pojawić stada pawianów, a ostatnio przed domkami kręciło się stado guźców!</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>07</div> <div class="month">Jul</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Do Windhouk</div> <div class="trip-plan-description">Rano ruszamy w drogę, aby dotrzeć do lotniska w Windhuk i wieczorem odlecieć do Polski.</div> </div> </div> <div class="row"> <div class="trip-plan-date"> <div>08</div> <div class="month">Jul</div> </div> <div class="trip-plan-content column-gap"> <div class="trip-plan-title">Lądowanie w Polsce</div> <div class="trip-plan-description">Rano lądujemy w Polsce. To już koniec fotowyprawy do Namibii.</div> </div> </div>
Organizator jeszcze nie dodał tych informacji. Skontaktuj się z nim, aby poznać więcej szczegółów.
Pokaż więcej
expand_more
Organizator

Fotezja
Blue Facebook logo iconBlue Instagram logo iconBlue  link icon
Powodów do podróżowania może być wiele. Dla nas najlepszą motywacją do ruszenia w świat jest okazja do szukania nowych kadrów. Ruszaj z nami w świat aby szukać piękna i zapisywać je w postaci fotografii!
Pokaż więcej
expand_more
Szczegóły
Host

Organizator:

Where
pin icon

Namibia

When
calendar icon
Jun 20, 2025
-
Jul 8, 2025
Group
two users icon
4
-
12
osób
Type
icon showing 4 squares and togheter they are one big square
Wyprawy
4920
EUR
/
osoba
Organizator nie podał ceny
Skontaktuj się z organizatorem
Skontaktuj się z organizatorem
Copyright © Rayzza. 2024
contact@rayzza.com